Bike Maraton Kraków.
Niedziela, 6 lipca 2008
· Komentarze(3)
Kategoria 50-100km
Bike Maraton Kraków. Początek był koszmarny. Do 10km po starcie bolalał mnie brzuch. W pewnym momencie miałem ochotę zakończyć mój udział. Z czasem jednak udało się rozgrzać i jechało mi się nieźle :).Trasa bardzo fajna poza szutrową końcówką. Dużo błota i prowadzenia roweru pod strome ścianki. Najwięcej straciłem na ostatnich 10 kilometrach. Byłem już zmęczony i nogi troszkę odmówiły posłuszeństwa (skurcze). MImo nienajlepszego wyniku jestem bardzo zadowolony :). To był świetny wyścig =).


