Duża, górzysta runda z
Piątek, 23 maja 2008
· Komentarze(0)
Kategoria 50-100km
Duża, górzysta runda z Marcinem. Do Tyńca, później na Skawinę, w kierunku Libertowa, Korabnice, Mogilany, kierunek na Świątniki Górne ale odbiliśmy do Sieprawia. W pobliżu wyciągu narciarskiego znów odbiliśmy i z powrotem do Świątnik Górnych skąd już prostą droga do Krakowa. Jak dla mnie to dziś straszna masakra, padam z nóg. Dużo podjazdów było a nogi nijak nie chciały współpracować. Mogiła xD.