Mała masakra dla wyładowania

Środa, 7 maja 2008 · Komentarze(4)
Kategoria <50km
Mała masakra dla wyładowania emocji po maturze :). Na wałach straszne wiatry, co ciekawe z każdej strony wobec czego ciężko się jechało. Pocieszające jest jedynie to, że już za tydzień mogę zacząć regularne wyjazdy :).

Komentarze (4)

Jak tam właśnie na maturce, napisz :P
Ja po fizyce praktycznie będę wolnym człowiekiem xd
Do czasu, aż pójdę zarabiać na bika... ;)

D-Avid 16:03 czwartek, 8 maja 2008

To widzę, że sie odstresowałeś po maturze :D.

mdudi 22:28 środa, 7 maja 2008

Ej jeżdżę od kilku ładnych lat też mam prawo :P Generalnie dobrze mi się jechało dziś, choć jakieś 90% w strefie wysokiego pulsu xD No bo te pozostałe 10% to rozgrzewka i rozjazd po wycieczce :D Musiałem sobie dać wycisk po maturze :D. A podawanie pulsu średniego nic za bardzo nie niesie ze sobą :) Prawdę mówiąc nie sprawdzałem go za bardzo, ale na pewno był wysoki. Serducho się odzwyczaiło od kręcenia :)

piok 21:45 środa, 7 maja 2008

Jaka średnia, wariacie, jak Ty to wykręciłeś ? xD
Chyba, że puls średni 170 i wstydziłeś się podać :P

Wrubel 21:32 środa, 7 maja 2008
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa orzow

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]